W sobotę 07 maja grupa weekendowa udała się nad wybrzeże gryfickie. Pierwszą nadmorską miejscowością, którą odwiedziliśmy był Trzęsacz. Jest to maleńka miejscowość, która niczym magnes, przyciąga tłumy turystów, a to za sprawą ruin kościoła na klifie.
Tam poznaliśmy legendę o syrenie Zielenicy, a także fakty historyczne związane z kościołem i niszczycielską siłą morza. Była to okazja, żeby zastanowić się nad faktem, że w obliczu sił natury człowiek jest istotą bezbronną, a przyroda rządzi się swoimi prawami. Kolejnym punktem wycieczki był spacer plażą, pogoda dopisywała, więc nawet możliwe było szukanie muszelek w wodzie. W drodze powrotnej do Waniorowa, widzieliśmy latarnię morską w Niechorzu. To był wspaniały, słoneczny, wiosenny dzień. A do tego wspólnie spędzony czas na plaży i pyszne lody.